Jak i Czym Pomalować Kasetony Styropianowe na Suficie: Praktyczny Przewodnik
Gdy patrzysz w sufit i czujesz, że sufit patrzy na Ciebie – to znak, że czas na metamorfozę. Kasetony styropianowe, choć wielu mogą kojarzyć się z latami 90., przeżywają swój renesans. Owszem, niektórzy mogą je uznać za relikt przeszłości, ale użyte z pomysłem i odpowiednio odświeżone potrafią nadać wnętrzu wyjątkowego charakteru. Zamiast więc zrywać je w złości (a przy okazji kawałek tynku), może lepiej je… pomalować? Tylko jak i czym pomalować kasetony styropianowe na suficie? Podpowiadamy krok po kroku – z humorem i praktyką pod ręką.
Dlaczego warto malować zamiast wymieniać
Kasetony styropianowe mają swoje niezaprzeczalne zalety: są lekkie, łatwe w montażu, maskują nierówności i grzechy przeszłości naszego sufitu. Z biegiem lat jednak ich śnieżna biel staje się bardziej szarawym wspomnieniem, a kurz obleka je szlafrokiem czasu. Na szczęście, zanim złapiesz za młot udarowy, warto rozważyć prostsze i przyjaźniejsze dla budżetu rozwiązanie – malowanie. Przemalowany kaseton potrafi zmienić całe wnętrze z meh w wow, szczególnie gdy w grę wejdzie odpowiednia farba i odrobina kreatywności.
Farba farbie nierówna – co wybrać?
No dobrze, ale czym pomalować kasetony styropianowe na suficie, żeby nie tylko wyglądały dobrze, ale też nie straciły swojej faktury i nie zaczęły się topić jak lody na słońcu? Zapamiętaj jedno magiczne słowo: FARBA WODNA. Unikaj farb zawierających rozpuszczalniki – te mogą rozpuścić styropian i zostawić po sobie dramat, który trudno będzie zakamuflować nawet najlepszą tapetą. Najlepszym wyborem będą więc:
- Akrylowe farby do wnętrz – łatwe w aplikacji, szybkoschnące i łagodne dla styropianu.
- Farby lateksowe – bardziej odporne na ścieranie, więc jeśli Twój sufit często żyje własnym życiem (np. w kuchni), warto sięgnąć po tę opcję.
- Farby strukturalne – dla bardziej artystycznych dusz. Można nimi uzyskać ciekawe efekty, które zakryją niedoskonałości kasetonów.
A teraz najważniejsze – zawsze sprawdzaj na opakowaniu, czy farba nadaje się do powierzchni styropianowych. I może warto najpierw zrobić próbę na jednym kasetonie, zanim z zapałem pomalujesz całe 30 metrów kwadratowych sufitu?
Przygotowania – nie takie straszne, jak mogłoby się wydawać
Nim rzucisz się do malowania z pędzlem w dłoni i z pieśnią remontową w sercu, warto przygotować grunt… dosłownie i w przenośni. Żaden malarz nie osiągnął sukcesu bez solidnego przygotowania!
- Czyszczenie: Użyj miękkiej szczotki lub odkurzacza z końcówką szczotkową. Staraj się usunąć kurz, a jeśli kasetony są lekko tłuste (kuchnia, mówisz? rozumiemy…), przetrzyj je lekko wilgotną szmatką z odrobiną płynu do mycia naczyń.
- Gruntowanie: Jeśli kasetony są bardzo chłonne lub nierówne, warto użyć gruntu akrylowego. Grunt poprawia przyczepność farby i sprawia, że efekt będzie bardziej estetyczny.
- Zabezpieczenie otoczenia: Poradnik bez foliowania mebli? Nie, dziękujemy. Oklej wszystko taśmą malarską – ściany, listwy i lampy. Bo chociaż artysty poznaje się po plamach na ubraniu, to jednak niekoniecznie na kloszu od żyrandola.
Pędzel czy wałek – oto jest pytanie
Technika i narzędzia mają znaczenie. Owszem, możesz użyć pędzla – zwłaszcza w trudno dostępnych miejscach – ale do większych powierzchni polecamy wałek z krótkim włosiem. Sprawdzi się idealnie na gładkich kasetonach. Jeśli Twój sufit przypomina strukturą chałwę sezamową, użyj wałka z dłuższym włosiem. Dla fanów nowoczesności istnieje też opcja pistoletu natryskowego – zabawa gwarantowana, ale wymaga więcej przygotowań (i sąsiadów, którzy wybaczają hałas).
Malowanie – etap zen remontowy
A więc nadszedł czas zen: spokojne ruchy, brak pośpiechu i koncentracja. Maluj cienką warstwą, zgodnie z kierunkiem układu kasetonów. Nie staraj się na siłę zakryć wszystkiego za jednym razem – lepiej nałożyć dwie cienkie warstwy niż jedną, która zacznie się łuszczyć szybciej niż stary lakier do paznokci. Pozostaw każdą warstwę do całkowitego wyschnięcia – tak, nawet jeśli sofa kusi swoją miękkością w połowie pracy!
Ile możesz zdziałać kolorem?
Nie ograniczaj się tylko do bieli! Oczywiście, biały sufit powiększa optycznie przestrzeń, ale kolorowe kasetony mogą dodać wnętrzu stylu retro, elegancji lub awangardy. Spróbuj pastelowych błękitów, jasnej szarości, a może nawet butelkowej zieleni w gabinecie lub biblioteczce? Możliwości są nieskończone – sufity też chcą czasem zaszaleć!
Podsumowując, malowanie kasetonów styropianowych na suficie to nie tylko ekonomiczna metoda odświeżenia wnętrza, ale i świetna okazja do wyrażenia siebie (nawet sufitowi przyda się lifting raz na jakiś czas). Klucz do sukcesu? Wiedzieć czym pomalować kasetony styropianowe na suficie, nie bać się trochę pobrudzić (w granicach rozsądku!) i podchodzić do remontu z uśmiechem. Bo kiedyś spojrzysz na ten piękny sufit i powiesz: „To moje dzieło!”… No dobrze, może nie powiesz, ale z dumą zaprosisz znajomych na kawę, a oni zapytają: „Wow, co tu się stało?”. A Ty tylko lekko się uśmiechniesz.
